10. Matrioszki Matrioszki budzą spór wśród krakowskich turystów. Niektórzy kupują je bardzo chętnie, zaś inni narzekają, iż są to pamiątki związane głównie z Rosją i Ukrainą
Bałtịjskoje mọrie, szwedz. Ostersjön, ang. Baltic Sea, śródlądowe, półzamknięte morze epikontynentalne Oceanu Atlantyckiego, leżące w Europie Północnej między Półwyspem Skandynawskim a środkową i wschodnią częścią lądu europejskiego. Powierzchnia akwenu: 385 tys. km2 (415,3 tys. km2 z akwenami Cieśnin Duńskich)
Z drugiej strony taka perspektywa potrafi również i kadr zaburzyć. Inną sprawą jest fakt, że operując dronem jesteśmy o wiele bardziej, od tradycyjnej fotografii, uzależnieni od warunków pogodowych, np. siły wiatru. Są także ograniczenia prawne. Nad wieloma miejscami nad Bałtykiem latać nie wolno, np strefami wojskowymi.
Kategoria. : Porty Morza Bałtyckiego. Kategoria grupuje porty morskie położone nad Morzem Bałtyckim, cieśniną Kattegat (zaliczaną do tego morza), a także nad morskimi wodami wewnętrznymi.
Przydatność 65% Dzialalnosc morza. Działalność morza zaznacza się przede wszystkim na granicy morza i lądu, czyli na wybrzeżu. Wybrzeże kształtować mogą fale morskie, pływy lub prądy. Działalność może być niszcząca (abrazja) – na wysokich wybrzeżach lub transportująca lub akumulacyjna – na niskich wybrzeżach
Konkurs wygrali konstruktorzy egzoszkieletu Naukowcy: dębowy las, który wyłonił się z morza w Łazach, ma około 400 lat Wypadek samochodowy pod Łebą. Wśród poszkodowanych senator PO Kazimierz Kleina „Studio Kołobrzeg”: m. in. o wyróżnieniu honorowych dawców krwi Wojna Izraela z Hamasem.
Pamiątka z Zakopanego Wieliczki Soliny szkatułka z nad morza z gór. 5 z Pamiatki z podróży Polska kolekcja kula świecznik statek. 14 zł
W Dzień Ochrony Morza Bałtyckiego (22 marca), zwracamy uwagę na 3 poważne choroby, z którymi walczy dzisiaj Bałtyk. Martwe morze. Zakwity glonów i sinic stają się corocznym utrapieniem turystów wypoczywających nad Bałtykiem. Nie zastanawiamy się, co przyczynia się do ich powstawania. Odpowiedź jest niestety przewidywalna: człowiek.
Studia nad dziejami wybrzezy Morza Baltyckiego. Materialy z I Sesji Naukowej Dziejów Ludów Morza Baltyckiego, Wolin, 6-7 sierpnia 2005 Bogacki, Michal [Publ.]. - Torún (2005)
Największą wyspą Morza Bałtyckiego jest usytuowana niemal w samym jego środku Gotlandia. Ma 176 km długości, 50 km szerokości i zamieszkuje ją przeszło 57 tysięcy mieszkańców. Co ciekawe znacznie bardziej zaludnione od Gotlandii są dużo mniejsze bałtyckie wyspy jak Uznam (76 tysięcy mieszkańców) czy Rugia (73 tysiące
mw735. Oferujemy sprzedaż pamiątek, widokówek ze znaczkiem z Mechelinek oraz zabawek oraz sprzętu plażowego.
Rzućcie wszystko i przyjedźcie nad Bałtyk. Zabieramy Was do niewielkiej nadmorskiej wsi Kopalino. To jedno z tych miejsc, w których nawet latem potrafi być kameralnie. Jeszcze! Nie ma tu tłumów, hałasu, pstrokatych… Sasino i jego okolice to jeden z najpiękniejszych zakątków nad Bałtykiem. Z dala od zgiełku, bez gwaru typowego dla nadmorskich kurortów. Urok tego miejsca tkwi w jego malowniczym położeniu. Gęsty, sosnowy las.… Marzy Wam się wypoczynek w kameralnym miejscu, z dala od zgiełku miasta i hałasu? Cenicie spokój i chcecie mieć tylko dla siebie wygodny domek, w którym spędzicie wymarzony urlop? Oczami wyobraźni widzicie… Dlaczego warto zimą jechać nad morze? Przede wszystkim to samo zdrowie! Nic tak dobrze nie wpływa na odporność, jak zimowe spacery brzegiem morza. To właśnie wtedy, kiedy wieje wiatr, a woda jest… Do łask powróciły wakacje nad naszym polskim morzem – nasze rodzime kurorty kuszą wspaniałymi, piaszczystymi plażami, oferują mnóstwo atrakcji dla małych i dużych, również na niepogodę. Jak spośród tylu miast wybrać to… Nasz plan na rodzinny weekend w Łebie był prosty: plaża i wizyta w Łeba Park. Co najbardziej spodobało się czterolatce w tym parku rozrywki? Czy warto przyjechać tu na wycieczkę z dziećmi? Tą wyjątkowo krótką majówkę postanowiliśmy spędzić w rodzinnym gronie nad morzem. I tak celem naszej podróży zostało Władysławowo. Motywem przewodnim naszego wyjazdu był odpoczynek, relaks, nicnierobienie i babki z piasku.
Odsłuchaj Owoce morza da się – z grubsza rzecz biorąc – podzielić na dwie grupy: skorupiaki (np. krewetki, kraby, langusty, homary) i mięczaki (np. ostrygi, omułki, przegrzebki, mątwy, kalmary, ośmiornice). Czy takie stworzenia żyją także w Bałtyku? A jeśli tak, dlaczego nie serwuje się ich nam w każdej nadmorskiej restauracji?O morskich sprawach opowiada dr Aleksandra Jabłońska z Katedry Zoologii Bezkręgowców i Hydrobiologii Uniwersytetu Turska: Niedawno rozmawiałyśmy o egzotycznych krewetkach żyjących w kanale Odry. Mówiła pani wtedy, że poza przybyszami z dalekich krajów mamy w naszych rzekach także nasze europejskie krewetki. W Bałtyku także?Aleksandra Jabłońska: Owszem, w tej chwili jest to pięć gatunków, z których trzy naturalnie zasiedlają wody Morza Bałtyckiego: garnela pospolita, krewetka bałtycka i krewetka wiślana. Są jednak małe, więc jako jedzenie nieatrakcyjne. Największe okazy osiągają w Bałtyku najczęściej około pięć też mamy?Tak, dwa gatunki. Jeden – krabik amerykański – pochodzi z Ameryki północnej, drugi – krab wełnistoręki – z Chin. Ten pierwszy jest mało spektakularny: jego pancerz nie przekracza dwóch centymetrów szerokości. Za to drugi może mieć nawet ponad dwadzieścia centymetrów średnicy (pancerz do dziewięciu centymetrów), a więc jest wielki jak talerz, ale nie atakuje człowieka. Można go spotkać w Zatoce Gdańskiej i Zalewie Szczecińskim. Kraby wełnistorękie żyją w wodach słodkich i wędrują do morza w celach rozrodczych. Morze Bałtyckie ma jednak zbyt niskie zasolenie, żeby ten gatunek mógł się w nim się więc wziął w naszym morzu?Takie zwierzęta, a w zasadzie ich larwy, są często przenoszone w wodach balastowych statków. Trafiają do zbiorników balastowych wraz z wodą w jednym rejonie świata, a wypuszczane są w innym. Jeśli zdołają się zaadaptować, zostają. Prawdopodobnie właśnie tak było z obydwoma gatunkami wełnistoszczypcy/wełnistoręki (Eriocheir sinensis)A małże? One też żyją w Bałtyku?Tak, na przykład omułki, czyli mule. Jednak są bardzo małe w porównaniu z tymi, które znamy z Bałtyk jest dla nich za zimny?To kwestia ilości soli, a nie temperatury. U naszych wybrzeży zasolenie osiąga wartość około siedmiu promili, a więc pięć razy mniej w porównaniu z wodami wszechoceanu, gdzie zasolenie wynosi około 35 promili. Nie każde zwierzę jest w stanie to znieść, fauna Bałtyku jest więc dość uboga: mogą tu żyć tylko te zwierzęta morskie, które takie niskie zasolenie wytrzymują, i te słodkowodne, którym niewielka ilość soli nie przeszkadza. Jest ich niewiele, a te, które dają sobie radę w naszym morzu, nie osiągają dużych dlatego muszelki, które znajdujemy na plaży, są takie małe?Tak. Te żeberkowane to sercówki. Mają wielkość dziesięciogroszówki, choć w pełnosłonych morzach mogą mieć nawet kilkanaście centymetrów średnicy. Z kolei te gładkie – białe, różowe, niebieskie i żółte – to rogowce. One także nie imponują rozmiarami. Nieco większe czarne muszle to wspomniane wcześniej omułki. Są jeszcze kredowo białe małgwie, dość zresztą duże jak na warunki bałtyckie: mają nawet 8 sercówek (Cardium edule)Co jeszcze żyje w Bałtyku?Całkiem spory jak na bałtyckie bezkręgowce, bo aż pięciocentymetrowy, jest na przykład podwój (skorupiak równonogi) nazywany czasem wszą morską. To ciekawe zwierzę, relikt polodowcowy. Rzadko go widujemy, bo żyje w głębszych partiach Bałtyku (o ile można w ogóle mówić o głębszych partiach, bo Bałtyk średnio ma nieco ponad 50 metrów głębokości, a więc jest morzem bardzo płytkim). Na plaży można go zobaczyć tylko po sztormie i w sieciach plażach w okolicy Zatoki Gdańskiej widać mnóstwo muszli ślimaków. Żyją w Bałtyku?Nie. To ślimaki słodkowodne, żyworódki. Trafiają do morza z wodami Wisły i szybko giną w słonej wodzie. Jednak mamy w Bałtyku także ślimaki morskie. To przedstawiciele grupy źródlarkowatych. Są malusieńkie i dla niewprawnego oka wyglądają jak ziarnka co z mątwami, kalmarami i ośmiornicami?Nie ma ich w Bałtyku. Żyją tylko w morzach pełnosłonych.*** Co sądzisz na ten temat? Piszcie: listy@ Za najlepsze listy przyznamy nagrody! Beata TurskaDziennikarka, redaktorka i nie tylko. Matka nastolatka, który wie wszystko najlepiej. Od niedawna tropicielka tanich biletów do Wszędzie, a od zawsze - zbieraczka osobliwości i kuriozalnych coverów. Ozdobą jej kolekcji jest "Paint it black" Rolling Stonesów w wykonaniu Karela Gotta - po niemiecku. Kocha Indie, nie potrafi żyć bez kawy, gadania i